Ostatnie spotkanie naszego Klubu jak na tę porę roku przystało miało charakter świąteczno – noworoczny, a przedmiotem dyskusji była książka Hanny Krall „Biała Maria”.
Hanna Krall z osobistych zapisków i materiałów reporterskich stworzyła niewyjaśnione dzieje Żydów, Polaków, Niemców, Rosjan. Występują tu kaci i ofiary. Są opowieści o wywózkach, czystkach, donosach czyli o tym co uczynili „ludzie ludziom” przed, podczas i po wojnie. Autorka zwróciła tu uwagę na tzw. „winę niezarzucaną”, za którą nie można ukarać, ale która ciąży na sumieniu przez całe życie.
Jakkolwiek temat nam doskonale znany, książkę czytało się źle, gdyż autorka użyła mało słów, zdania są krótkie, informacyjne, trudno jest się w niej odnaleźć. Sprawiała wrażenie czegoś poskładanego na siłę. Zgodnie stwierdziłyśmy, że nas umęczyła.
Halina Kudela