Młoda Warszawianka Sylwia Chutnik zadebiutowała udanie tragifarsą „Kieszonkowy atlas kobiet”.
Trzy Marie przedstawicielki Matek Polek zamieszkują starą warszawską kamienicę usytuowaną w okolicy bazaru. Osobiste przejścia prowadzą Marie krętą drogą przyzwyczajeń i słabości od frustracji na manowce. Ich uczynny zakompleksiony Paniopan – Marian absorbuje otoczenie swoją innością.
Autorka przy użyciu charakterystycznego żargonu środowiskowego stworzyła doskonały portret społeczności bazarowej, ludzi z marginesu oraz mieszkańców kamienicy. W sposób perfekcyjny przedstawiła gorzką prawdę o nas samych, odkrywając aż do bólu głupotę, nietolerancję, lekceważenie ludzi w podeszłym wieku oraz niełatwe życie kobiety Polki.
Śmiejmy się sami z siebie i płaczmy nad sobą, przy tej książce nie można się nudzić. Dlatego polecam ją wszystkim czytelnikom.
Elżbieta Szafruga