Na czerwcowym spotkaniu śledziłyśmy losy Sziriny, bohaterki powieści Iny Lorentz „Córka tatarskiego chana”, która przemierzała syberyjskie równiny, dzikie góry Uralu i bezkresne stepy kozackiej Ukrainy.
Autorka perfekcyjnie wplata dzieje bohaterki do tła wydarzeń historycznych.
Młodziutka zakładniczka udająca syna Mongur – chana, trafia do Rosji Piotra uwikłanego w wojnę ze Szwedami . Wcielona do armii carskiej z powodzeniem walczy u boku żołnierzy przeżywając niesamowite przygody. Odwaga i umiejętności przeniesione ze stepu pozwalają jej do końca zachować tajemnicę płci.
Ta barwna powieść niezwykle cenionej spółki autorskiej, wiernie odtwarza niektóre wydarzenia historyczne. Doskonale przedstawia charakterystykę i portret Piotra I oraz konflikt z synem Aleksym, a także ogrom przemian jakim uległa ówczesna Rosja. Czy car zasługuje na przydomek Wielki? Pozostawiam ocenie czytelników.
Elżbieta Szafruga