25 sierpnia 2016 r. członkinie Dyskusyjnego Klubu Książki omawiały „Passę” Daniela Passenta – publicysty stanu wojennego i legendy polskiego dziennikarstwa.
Książka pt. „Passa” jest cyklem rozmów prowadzonych przez Jana Ordyńskiego z Danielem Passentem, człowiekiem uznanym najlepszym felietonistą w rankingu „Press”. Obszerna forma wywiadu z głównym bohaterem posłużyła jako materiał do ukazania ważniejszych wydarzeń w życiu i karierze zawodowej.
Ukrywany w polskiej rodzinie Daniel Passent traci w podwarszawskiej Radości oboje rodziców, którzy przenieśli się tu, pragnąc być bliżej syna. Jedyną pamiątką po nich jest fotografia ojca, podarowana przez jego przyjaciela ze studiów. Po zakończeniu wojny, dzięki siostrze ojca Annie i jej mężowi gen. Prawinowi, Passent odzyskuje rodzinę, czerpiąc z niej wzorce w późniejszych latach. Po rocznych studiach w Leningradzie i ukończeniu Princeton podejmuje pierwszą pracę w „Sztandarze Młodych”, pisząc pod pseudonimem Bywalec. Po dwóch latach przenosi się do „Polityki” i rozwija skrzydła pod czujnym okiem Mieczysława Rakowskiego, z którym później się przyjaźni. Dzięki jego osobie i wpływom unika konsekwencji marca 1968 r., haniebnego czynu KC wobec wielu wartościowych Polaków pochodzenia żydowskiego, którzy masowo zwalniani z pracy i szykanowani, opuszczali kraj na zawsze. Utalentowany Passent otrzymuje stypendium do Harvardu, a po powrocie zostaje oddelegowany do najbardziej zapalnych rejonów świata (Wietnam). Doskonała znajomość języków obcych, doświadczenie jakie posiadł oraz wysoka kultura osobista, umożliwiają mu przeprowadzenie szeregu wywiadów ze sławnymi ludźmi oraz politykami. Zainteresowanie sportem (amatorsko grywa w tenisa) spowodowało wyjazd na olimpiadę do Monachium i Meksyku, a także wydanie książki o Fibaku. Należy również wspomnieć o znacznych sukcesach, jakie odnosi pisząc teksty satyryczne (Kabaret Egida). W STS-ie poznaje poetkę i autorkę tekstów Agnieszkę Osiecką. Dla niej rozstaje się z żoną zmieniając poglądy na życie. Poprzez kontakty Osieckiej z wieloma sławnymi ludźmi kultury i sztuki poszerza grono znajomych. Owocem nieformalnego związku staje się córka Agata, którą po rozstaniu wychowuje. W latach 80-tych popiera idee wprowadzenia stanu wojennego, przez co naraża się Solidarności, a późniejsze władze III RP doszukują się jego związków z UB. Lata 90-te to wyjazd do USA i objęcie funkcji redaktora naczelnego „The World Paper” w Bostonie. Podczas pobytu w Stanach Passent żeni się powtórnie z Martą, a jego rodzina powiększa się o przybranego syna Łukasza. Daniel Passent ponosi niebagatelne koszty wykształcenia obojga. Po dojściu do władzy SLD otrzymuje propozycję objęcia stanowiska ambasadora Chile, które przyjmuje po śmierci Agnieszki Osieckiej. Dopełniwszy swoich obowiązków, wraca do kraju i zderza się z nową rzeczywistością na rynku prasowym, gdzie walka o czytelnika spycha gazety do roli outsidera. Mniej istotnym w przekazywaniu informacji staje się warsztat pisarski, liczą się szybkie newsy, sensacje i grzebanie w przeszłości, aby dokopać myślącym inaczej. Jedyną szansą na kontynuację felietonów staje się dla Passenta Internet. Tam na blogu czytają go rzesze fanów.
Obecnie na emeryturze Passent cieszy się wnukami i publikuje wbrew nienawiści tym jedynie sprawiedliwym. Posiada wielu przyjaciół w kraju i zagranicą a jego żona i córka absolwentka Harvardu działają w Fundacji „Okularnicy”.
Zachęcam młode pokolenie do zapoznania się ze szczegółami książki, aby lepiej poznało ciężkie lata cenzury i braku demokracji. Nie pozwólcie odebrać sobie najwyższej wartości, o jaką stoczyli bój wasi Rodzice.
Elżbieta Szafruga