Anna Kaszubska – pedagog, wykładowca i wolontariusz jest autorką poruszającej książki pt. „186 szwów. Z Czeczenii do Polski. Droga matki”, która 29 czerwca br. stała się tematem rozmowy uczestniczek Dyskusyjnego Klubu Książki w Łazach. Oparta na faktach, opowiada historię życia Czeczenki Zargan, zanim trafiła do jednego z ośrodków dla emigrantów w Polsce. Autorka w sposób dobitny naświetliła mankamenty naszego systemu pomocy, gdzie brak tłumaczy, psychiatrów i psychologów uniemożliwia właściwą komunikację, a przez to walkę ze stresem pourazowym. Przedstawiła także problemy adaptacji emigrantów w zetknięciu z nowym krajem i nieprzychylnym społeczeństwem.
W czasie jednego z wykładów Anna opowiedziała o swojej sytuacji życiowej, doprowadzając Zargan do łez. Pomimo dużej różnicy wieku i tego wszystkiego, co je dzieliło, zostały przyjaciółkami. Nie bez znaczenia było to, że obie były matkami, dla których liczyło się przede wszystkim dobro dzieci. To one od początku nie miały problemu z wzajemną akceptacją. Z czasem pełna podziwu dla uporu i odwagi muzułmanki Anna poskładała w całość opowiadania przyjaciółki. Od niej czerpała siły do walki z ciężką chorobą, aby po wyleczeniu poruszyć serca rodaków dla tych, którzy utracili swoje domy, bliskich i ojczyznę.
Czy zdołała zmienić nastawienie Polaków do emigrantów? Moim zdaniem tak, ponieważ ta piękna, silna fizycznie i psychicznie kobieta jest wzorem bohaterstwa, którego mógłby pozazdrościć niejeden mężczyzna. Od najmłodszych lat broniła niewinnych i niesłusznie oskarżonych kosztem własnego upokorzenia i ran cielesnych. Dzięki odwadze graniczącej z szaleństwem uratowała siebie i swoją rodzinę…
Elżbieta Szafruga